Wpis został przeniesiony z 11.09.2014r.
http://zycie-braci-gluchoniewidomych.bloog.pl/id,342814721,title,Rezonans-magnetyczny-i-usuniecie-drutow-Kischnera,index.html?_ticrsn=3&smoybbtticaid=61ae15
W poniedziałek 8
września Łukasz został przyjęty na oddział chirurgii GCZDz w Katowicach w
celu wykonania rezonansu magnetycznego głowy. Chodzi o to że
przewlekły ropny stan zapalny powrócił , a druga sprawa poprzedni
rezonans był 8 lat temu więc warto powtórzyć. Gdy pan profesor
konsultował syna wstępnie chciał Łukasza zakwalifikować do ponownego
zabiegu wycięcia zmiany na głowie ale po konsultacji z lekarzami
zdecydowano jednak o leczeniu miejscowym ze względu na to ,że syn trze
głową i sprawa zapewne będzie powracać. Rezonans wykonano we wtorek
pani anestezjolog musiała 3 razy podawać narkozę gdyż nasz Łuki ciągle
się budził i ruszał, zamiast 15-20 minut trwało to ponad godzinę. Opis
badania odebraliśmy dopiero po tygodniu na szczęście nie stwierdzono
żadnych połączeń z tym co się dzieje na zewnątrz głowy, w większości
rezonans bardzo podobny do poprzedniego wyniku, jedynie co nas
zaskoczyło to zmiany o charakterze poniedotlenieniowo-poniedokrwiennym
przebytym w okresie okołoporodowym. Tego nikt nam wcześniej nie mówił i
nie było we wcześniejszych badaniach . Fakt nasze dzieci ewidentnie mają
wadę genetyczną której jak dotąd nikomu nie udało się ustalić ale te
zmiany ma tylko Łukasz tak że zapewne w czasie porodu coś się musiało
dziać a ja niestety miałam całkowitą narkozę. Dzisiaj tego nie ma co
już roztrząsać jest tak a nie inaczej, mamy chore dzieci , kochamy je
najmocniej na świecie a jako rodzice musimy zrobić wszystko aby ich
życie było godne i ułatwić im funkcjonowanie na tyle ile tylko się da.
Rezonans magnetyczny to nieinwazyjne badanie, które umożliwia uzyskanie obrazów przekroju ciała bez udziału promieniowania jonizującego. W wielu chorobach, wykonanie tego badania jest konieczne.
OdpowiedzUsuń