Wpis został przeniesiony z 08.09.2014r.
http://zycie-braci-gluchoniewidomych.bloog.pl/id,342474996,title,Male-Gacno,index.html
Od 24 sierpnia do 6 września chłopcy
uczestniczyli w turnusie rehabilitacyjnym w ośrodku Neuron w Małym
Gacnie.Co dziennie uczestniczyli w ośmiu zabiegach każdy po 30 minut-
hipoterapia, rezonans stochastyczny, masaż integracja
sensoryczna,ugul,ćwiczenia na sali kinezyterapia. Tym razem
zrezygnowaliśmy z ćwiczeń w lokomacie ze względu na obecność w stopach
Bartka drutów Kischnera. Zajęcia odbywały się od 9,30 do 16,15 tak że
właściwie prawie cały dzień potem zostało tylko trochę czasu na zabawę,
kąpiel i łóżeczko. Niestety tym razem na turnusie zostałam sama z
chłopcami mąż musiał wracać do pracy.Wszyscy uczestnicy do naszej
rodziny podchodzili z dużym dystansem i wielkim współczuciem po mimo
tego, iż do Gacna jeżdzimy od 5 lat, większość osób już znamy i też
mają dziecko niepełnosprawne, a fakt ,że my dwoje mocno ich zszokował
na każdym kroku tylko słyszałam jak to każdy mi współczuje a tego to
nam akurat najmniej potrzeba. Pomoc, wsparcie, zrozumienie i danie
chłopcom namiastkę normalności to jest dla nas ważne i o to Was prosimy
od lat.
W drugi dzień na turnusie Bartkowi
zaczęły przebijać się druty który miał założone w czasie zabiegu artrozy
w czerwcu. Wezwaliśmy lekarza który stwierdził lekki stan zapalny
,jednak nie dało mi to spokoju i skontaktowałam się z ortopedą który
operował syna z pytaniem czy możemy zostać i ćwiczyć. Bartek dostał maść
i antybiotyk a za zgodą lekarza pozostaliśmy na rehabilitacji .
Niestety z każdym dniem Bartek chodził co raz słabiej mam tylko
nadzieję ,że przyczyną tego są druty które mają zostać usunięte w
poniedziałek 15 września. Wczoraj wróciliśmy z turnusu a dzisiaj jestem
już z Łukaszem na oddziale chirurgi GCZDz w Katowicach jutro mamy
zaplanowany na 9,30 rezonans głowy w znieczuleniu ogólnym a po wizycie
może zostaną podjęte decyzje co do dalszego leczenia ropnego stanu
zapalnego głowy który niestety powrócił.
Ile jeszcze przed nami ? Nasze dzieci są
co raz starsze i co raz więcej schorzeń i cierpień , tylko ciekawe
dlaczego, nic już z tego nie rozumie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz