wtorek, 14 września 2021

Wakacje, turnus, podnośnik.

Już od kilkunastu lat Łukasz i Bartosz w czasie wakacji spędzają dwa tygodnie na turnusie rehabilitacyjnym  w ośrodku "Neuron" w Małym Gacnie. Na turnusie  dzielnie ćwiczyli,nabierali sił i  sprawności . W czasie gdy dzieci mają zajęcia rodzice mają czas na  chociażby nawet spokojne napicie się kawy i spędzenie czasu wśród  ludzi. 
Niestety  już kolejny rok nie wyjeżdżamy z chłopcami na tzw wakacje czyli jak to było w naszym przypadku z przyjaciółmi nad morze , Łukasz już jest bardzo  duży ciężko jest nam syna co sekundę przekładać  a waży nie co ponad 80 kg. do tego  nie bardzo cieszy go wiatr  i płaczę ,  gdzie znowu Bartek jak tylko poczuje, że coś wieje jest mega szczęśliwy. Nie są to łatwe wybory i decyzje . Też wolelibyśmy żeby to  nasze życie było łatwiejsze, ale nie jest i trzeba cieszyć się z małych rzeczy. Dlatego  oprócz  turnusu rehabilitacyjnego  resztę wakacji spędziliśmy  w naszym ogrodzie gdzie chłopcy mają praktycznie wszystko co potrzebują hamak, huśtawkę i basen z bąbelkami, a  Łukasz gdy tylko nie ma ochoty  na spędzanie czasu na świeżym powietrzu   wraca do swojego ukochanego pokoju gdzie czuje się bezpiecznie.
Ze smutnych wiadomości to od czerwca leczymy pęknięcie na łokciu Łukasza  dzisiaj jest już lepiej  ale to po trzech miesiącach czyszczenia i oklejania specjalnymi plastrami. Potem doszło leczenie brzydkiego odcisku ale z tym już sobie poradziliśmy. Bardzo dziękujemy naszej pani doktor chirurg Klaudii która była z nami w stałym kontakcie i nawet pofatygowała się i przyjechała do Łukasza na wizytę domową
W tym roku też podjęliśmy decyzję o zamontowaniu podnośnika ściennego  którego podstawę mamy w łazience i w pokoju Łukasza . Koszt takiego cudeńka to 9100 zł na szczęście uzyskaliśmy dofinansowanie z PCPR,